wczoraj minal tydzien odkad dotarlam do mojej host rodzinki :)) Wszystko jest nadal super :)) zrobilam pierwsze zakupy uzywajac mojej amerykanskiej karty, haha. Wczoraj przyszla local counsellor :) ma na imie Sarah I byla mega mila, najpierw rozmawiala z Amy (host mama) na osobnosci, potem ze mna na osobnosci:P I potem podpisalismy
umowe:D Sarah opowiadala mi troche o tym jak to jest z egzaminem na prawo jazdy, wakacjach, nauce... :)) Potem pojechalysmy z dziecmi na zakupy :)) rano pojechalismy na dluga przejazdzke :) wieczorem zamowilysmy pizze I upieklysmy ciasteczka z czekolada:)) mniamii :P pozniej pobiegalam troche w naszej domowej silowni! W tym domu jest wszystko:P A dzisiaj? Opalam sie na basenie 4 godz I spieklam sobie plecy ;P Na kolacje zrobilam pierogi :P dzieci nie bardzo je lubily, ale Amy tak. :P Paul (host tata) wyjechal sluzbowo wczoraj rano I wraca jutro ;P Dzisiaj dostalam od Amy prezent z okazji tygodnia z nimi :)) jutro pieczemy muffinki na dzien taty, ktory w USA obchodzimy w ta niedziele, I z okazji tego dnia jedziemy do wielkiego parku rozrywki :P napisze Moze w poniedzialek jak bylo :)
Kocham I tesknie za Moja Rodzinka z Polski :*** ale poki co daje sobie rade :))
Buziaczki,
Kamilka
Super :) zazdroszczę Ci, aby dalej było Ci tam tak super :) Pozdrowienia z Polski <3
OdpowiedzUsuńA z czym zrobilaś te pierogi? Dzieci zazwyczaj wolą na słodko z serem białym, ale pewnie cięzko go dostać.
OdpowiedzUsuńAż mi się łezka w oku zakręciła :)
OdpowiedzUsuńJa poproszę o zdjęcia !!:D bo nie mogę się doczekać
OdpowiedzUsuńCieszę się razem z Tobą:) Zamiast się uczyć do egzaminu to siedzę i czytam:P Mam nadzieję, że nie zapomnisz o nas, i co jakiś czas będziesz dodawać jakieś notki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No,no,no.Widzę,że jak na razie wszystko jest super,oby tylko tak dalej :*
OdpowiedzUsuńPozazdrościć tylko :)
Pozdrawiam ! :*