środa, 29 lutego 2012

Match nr 4 :)

W między czasie miałam match nr 3, ale rodzinka zawitała u mnie tylko na 1 dzień i nawet nie odezwali się słowem ( mieszkają w : Vienna, Virginia) 2 dzieci bliźniaki po 10 lat. ;D




Match nr 4
Rodzinka mieszkająca w : Smyrna, Delaware. 5-7 minut od Dover. :P Położenie dość kiepskie tak myślę .. Rodzice oboje policjanci. ^^ No i 3 dzieci - chłopaki - 3,5 roku, 5 lat i 9 lat. ;) Chłopaki sportowcy- grają w baseball i soccera i chodzą na zajęcia na basen. Mają rodzinkę na Florydzie, którą odwiedzają, ale tylko raz do roku. :P  Wydają się być mega sympatyczni. Napisali do mnie maila i chcą dzwonić na skype. Co więcej, wysłali mi zaproszenie na facebooku i mają mnóóóstwo zdjęć. :D Z ich au-pairką, urodzinowe, dzieci ... :D

Co myślicie o tej rodzince ? :)) A jak Wasze postępy ? :P
Pozdrawiam,
Kamilka :*

czwartek, 23 lutego 2012

Ciiisza ..

Hej wszystkim. ;))
Wiem, że nie pisałam przez dłuugi czas, ale niestety nic się u mnie nie dzieje na aupairkowym koncie na Cultural Care. Nie miałam żadnego matcha. Zalogowałam się na stronach: http://www.aupair-world.net , http://www.easyaupair.com  i  http://www.greataupair.com próbując znaleźć sama rodzinkę, ale żadnych efektów nie widać.
Dlatego też, postanowiłam zalogować się na stronie agencji AuPair in America, z którą jechała Karolina. Mniej więcej za tydzień, albo dwa jadę do Wrocławia z Justynką na rozmowę kwalifikacyjną. Pani, z którą pisałam powiedziała, że maturzystki muszą dostarczyć zaświadczenie, że się uczą w ostatniej klasie liceum i można poszukiwać rodzinki. ;) Koszty to 1390 zł, ubezpieczenie i bilet opłaca rodzinka amerykańska, przynajmniej tak mi pani z biura powiedziała. :) Czy któraś z Was też się wybiera z biura AuPair in America ? :) Jeśli tak to jak Wasze przygotowania ?? :D
Pozdrawiam,
Kamilka. ;*