Więc oficjalnie informuję, że dostałam wizę i naprawdę było miło. :)
Dla dziewczyn, które mają to przed sobą- piszcie śmiało jak chcecie coś wiedzieć- chętnie pomogę. :*
Więc rozmowę miałam na godz. 8:30, ale weszłam na 8:00 :) Spokojnie można wejść przed czasem. Pierwsza rzecz o jaką zostałam poproszona to paszport. Wszystkie płyny trzeba zostawić w pierwszym pomieszczeniu i komórkę też. :) Resztę rzeczy zabieramy ze sobą i przechodzimy do sali, gdzie kompletowane są nasze dokumenty i sprawdzane, czy wszystko jest. Przypominam, żeby wziąć ze sobą zdjęcie, bo 2 osoby nie miały, a zdjęcie na ich potwierdzeniu zgłoszenia internetowego ( DS160) było słabo widoczne. Musicie mieć ze sobą jeszcze: potwierdzenie opłaty za wizę, DS-2019 (Certificate of Eligibility for Exchange Visitor Status), potwierdzenie opłaty SEVIS, wypełniony formularz DHL.
Koszty całkowity za wizę :
- opłata za wizę: 512 zł
- rozmowa telefoniczna ponad 11 minut więc: 12 min x 4,92 zł = 59,04 zł
- koszt dojazdu do Warszawy i z powrotem: 100 zł
- koszt przesyłki paszportu (DHL) : 23,20 zł
Jeśli chodzi o rozmowę z panem Konsulem to był naprawdę przeeeemiły. ;)) Rozmowa była cała po angielsku i zapytał do jakiego miasta się wybieram, i odpowiedziałam gdzie do kogo, że 3 dzieci .. a on: " O aż 3" no i opowiadam, że mam w rodzinie dzieci dużo i pomagam znajomym mamy i wspomniałam, że po roku w USA mam zamiar wrócić na studia na ekonomię w moim rodzinnym mieście. Pan się uśmiechnął i życzył mi udanego roku w USA. Dał numer przesyłki DHL i kazał czekać na wizę. :D Więc naprawdę nie ma się, czego bać ! :)
No to tyle na dziś, a tymczasem wszystkie trzymajmy kciuki za Justynkę, bo ma na profilu rodzinkę z CA ! <3 Będzie gdzie na wakacje jechać, hahaha. ;))
Buziaki,
Kamilka. :*